Gwiazdeczka i Księżyc
Była sobie mała Gwiazdeczka. Jej rodzice bardzo ją kochali i zawsze powtarzali jej, że jest dla nich najważniejsza na świecie. W tym przeświadczeniu Gwiazdeczka rosła i jaśniała.
Była sobie mała Gwiazdeczka. Jej rodzice bardzo ją kochali i zawsze powtarzali jej, że jest dla nich najważniejsza na świecie. W tym przeświadczeniu Gwiazdeczka rosła i jaśniała.
− Jestem ważna i pożyteczna – mawiała często o sobie.
Pewnego razu Gwiazdeczka spotkała na swojej drodze inne gwiazdeczki, które, gdy to usłyszały, zaczęły się z niej naśmiewać.
– Wcale nie jesteś taka ważna, jak ci się wydaje! – mówiła jedna z nich.
– Takich gwiazdeczek jak ty są całe miliony! – dodała inna.
– A ty się niczym wśród nich nie wyróżniasz! – wtrąciła kolejna.
– I niby co takiego robisz, że uważasz, że jesteś pożyteczna? (...)