Kanapka z miodem
Jeszcze nigdy nie widziałem, aby ktoś tak szybko jadł kanapkę. A jaki był z tego powodu szczęśliwy! Potem mi bardzo dziękował i powiedział, że to była najpyszniejsza kanapka, jaką kiedykolwiek jadł.
Darek był bardzo zmęczony. Często kiedy mama odbierała go z przedszkola, po prostu zasypiał w samochodzie. Tym razem coś zaprzątało jego głowę i pomimo zmęczenia nie dawało mu zasnąć.
– Mamusiu? – zapytał w końcu, kiedy auto zatrzymało się na skrzyżowaniu z powodu czerwonego światła. – A z czym dzisiaj zrobiłaś mi kanapkę?
– Słucham? – wyrwana z zamyślenia mama nie od razu zrozumiała, o co pyta ją syn.
– Z czym była ta kanapka, którą mi dzisiaj rano spakowałaś do śniadaniówki? – zapytał ponownie chłopiec, tym razem znacznie głośniej.
– To nie poczułeś, z czym była? – zapytała zdziwiona mama. – (...)