Pytanie do eksperta
Odpowiedź: Konieczne jest wdrożenie systematycznej terapii sensorycznej oraz konsultacja z innymi specjalistami: logopeda/neurologopeda, fizjoterapeuta i terapeuta odruchów, żeby ustalić holistyczny plan wsparcia dziecka. Przypuszczam, że mowa jest nieefektywna lub w ogóle się nie pojawia, co wpływa dodatkowo negatywnie na funkcjonowanie dziecka. Warto więc opracować graficzny plan działań/plan pracy z dzieckiem, żeby wiedziało, co w danym momencie będzie się działo. Dobrze jest zadbać o stymulację jamy ustnej: masowanie na zewnątrz i wewnątrz, dawanie twardych przekąsek takich jak jabłko, marchewka, skórka chleba. Mogą się sprawdzić masaże dociskowe. Na początek dużo stymulacji proprioceptywnej, żeby wyciszyć układ nerwowy, np. spacerowanie po ścieżce sensorycznej, siłowanie, przepychanie, zgniatanie plasteliny. Konieczne jest jednak sprawdzenie, czy przy wzmożonych potrzebach proprioceptywnych, nie pojawiają się nadwrażliwości, np. na dźwięk lub dotyk. To może bowiem działać mocno pobudzającą i prowadzić do zachowań trudnych – dziecko w ten sposób odreagowuje.