Pytanie do eksperta
Odpowiedź: Z Pani obserwacji i spostrzeżeń może wynikać, że dziewczynka ma mutyzm wybiórczy. Jest to zaburzenie, które najczęściej występuje właśnie u dziewczynek, pomiędzy 3 a 5 rokiem życia. Dziecko mówi w gronie najbliższych osób, w sytuacjach bezpiecznych, natomiast w przedszkolu mowa jest wybiórcza lub nie ma jej wcale. Oczywiście, trudne i traumatyczne doświadczenia mogą tylko potęgować ten stan rzeczy. Jeśli chodzi o działania, które można było by podjąć to warto zdiagnozować dziecko również pod kątem zaburzeń SI (skoro zauważalne są trudności w tym obszarze). Jednocześnie najlepiej byłoby skonsultować się z psychologiem i rozpocząć psychologiczną oraz trening umiejętności społecznych. Dzięki włączeniu dziecka na takie zajęcia możliwa staje się praca nad jego poczuciem własnej wartości, pomaga się wówczas w przezwyciężaniu lęków i w budowaniu relacji z rówieśnikami. Czasem konieczne wydaje się zdiagnozowanie dziecka również w poradni psychologiczno-pedagogiczne. Jeśli moje hipotezy się potwierdzą w diagnozie, to wskazane jest stworzenie indywidualnego programu pracy z dziewczynką. Warto oczywiście wykorzystać także na zajęciach różne ćwiczenia wspierające. Masaże dociskowe, zabawy w naleśnika zwiększające czucie własnego ciała, siłowania, przeciągania liny będą intensywną stymulacją, która działa wyciszającą na układ nerwowy. W trakcie zajęć, warto także podejmować próby oswajania dziecka z nowymi fakturami, zachęcać do zabaw z wykorzystaniem substancji brudzących (jeśli ma dużą awersję można robić to z wykorzystaniem np. woreczków strunowych). Wskazane jest również budowanie poczucia bezpieczeństwa. Może się to odbywać poprzez uprzedzanie dziewczynki o zmianach, które mają nastąpić lub wspólne tworzenie planów dnia w formie obrazkowej. Takie obrazki następnie przyczepia się na tablicy i usuwa konkretną ilustrację po wykonaniu danej aktywności. Oczywiście kluczowe jest tutaj okazywanie wsparcia i bycie cierpliwym i wyrozumiałym. Mówienie do dziecka mimo wszystko, ale też nie naciskanie na to, żeby udzieliło odpowiedzi. Najważniejsze staje się jednak wykonanie pogłębionej diagnozy, żeby mieć pewność, z jakim dokładnie problemem się mierzymy.